Zależy od tego:
Jeśli maszyna jest dość świeża, a mycie przeprowadzamy często, na pewno zależy nam aby pozostała w takiej kondycji jak najdłużej. W takim przypadku rozsądniejszy będzie wybór piany aktywnej o niższym pH (7-11), która do nam bezpieczeństwo którego oczekujemy.
Dlaczego pH środka myjącego jest bardzo ważne? Odpowiedź znajdziesz tutaj.
PIANA AKTYWNA DO MYCIA MASZYN ROLNICZYCH
Regularne stosowanie tego typu preparatów pozwoli nie tylko utrzymać ciągnik w czystości, nie narażając go równocześnie na utratę połysku, ale dzięki inhibitorom korozji zabezpieczy go również przed negatywnym wpływem warunków atmosferycznych, takich jak np. słońce czy kwaśny deszcz. Trzeba natomiast pamiętać że mycie to jedno, a zabezpieczenie drugie. Jeśli chcemy zachować na długo możliwość mycia delikatną dla lakieru pianą, warto zastosować po myciu zabezpieczenie jakim jest HYDROWOSK. Oprócz solidnej warstwy hydrofobowej, nada on Twojej maszynie głęboki połysk oraz zabezpieczy dodatkowo powierzchnię przed ponownymi zabrudzeniami.
Systematyczność mycia jest bardzo istotna, ponieważ przy sporadycznym myciu, zabrudzenia mogą być zbyt trudne do usunięcia za pomocą delikatnego środka czyszczącego. Starsze maszyny mają również problemy z drobnymi wyciekami oleju lub płynu z hydrauliki, z czym delikatna piana niestety sobie nie poradzi. Bądźmy realistami - poważne zabrudzenia wymagają użycia poważnego preparatu.
W takich przypadkach z pomocą przychodzi MOCNY DWUFAZOWY PREPARAT CZYSZCZĄCY, który poradzi sobie z praktycznie każdym rodzajem zabrudzeń.
MOCNY DWUFAZOWY PREPARAT CZYSZCZĄCY
Jest to silny preparat o wysokim pH (pH=13), który może być stosowany zarówno do mycia powierzchni lakierowanych, jak i do mycia silników i podzespołów mechanicznych. Świetnie radzi sobie z zabrudzeniami olejowymi i smarami, a dzięki temu że wykazuje więcej właściwości myjących niż żrących, nadaje się również do lakieru. Oczywiście przy wieloletnim stosowaniu może odbić się to delikatnie na kondycji lakieru, ale jeśli nie jest on już obecnie pierwszej świeżości, chyba nie mamy się czym przejmować… ;)
Nie zrozum nas źle, nie można porównać jego działania do preparatów typu TRUCK, które już od pierwszego użycia wpływałyby na płowienie lakieru. Wypada on raczej jak mocna piana aktywna na myjni bezdotykowej - delikatne płowienie zaczyna się pojawiać po kilkuletnim stosowaniu.
Przy użyciu tego typu preparatu (preparat zasadowy) warto pamiętać, że nie można dopuścić do jego wyschnięcia na czyszczonej powierzchni. Nie wolno go też nakładać na rozgrzaną powierzchnię, a płukanie po myciu powinno być obfite i dokładne. Zacieki, które mogłyby powstać przez nieprzestrzeganie tych zasad, mogą zostać zlikwidowane wyłącznie przez korektę lakieru (polerkę).